Kierowca wjechał w robotników. Wypadek na ul. Targowej
Do bardzo groźnego wypadku doszło na ulicy Targowej. Mężczyzna kierujący mercedesem stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Skończyło się to uderzeniem w grupie robotników budowlanych i wjechanie w grodzenie posesji. Na szczęście większości mężczyzn udało się uciec przed rozpędzonym samochodem. Tylko jeden z nich wymagał pomocy lekarskiej, dlatego przewieziono go do szpitala. Oficer prasowy KPP w Ełku Agata Kulikowska de Nałęcz podała do informacji publicznej podejrzenie, że kierowca mógł znajdować się pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Policja prowadzi dalsze postępowanie, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Dlaczego sprawdzenie stanu trzeźwości jest takie istotne?
Jednym z najważniejszych czynników, jakie bierze się pod uwagę w takich sytuacjach, jest stan trzeźwości kierowcy. Ma to kolosalne znaczenie podczas stwierdzania winy. Jeżeli ktoś straci kontrolę nad pojazdem ze względu na stan zdrowia (a taka sytuacja miała miejsce niedawno w Świeciu) , to zwykle nie zostaje karany. Trudno obwinić kogoś za coś, czego intencjonalnie nie zrobił. Gorzej, kiedy kierowca przed jazdą zdecyduje się czegoś napić. Wtedy wypadek też nie jest celowy, ale za to wprowadzenie się w stan nietrzeźwości był jak najbardziej intencjonalny. Kary dla pijanych kierowców są więc bardzo surowe po to, aby w przyszłości nie przychodziły im takie pomysły więcej do głowy. Kierowanie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi utratą prawa jazdy a w przypadku spowodowania wypadku nawet pozbawienie wolności. Czy kierowca, który wjechał w grupę robotników w Ełku był trzeźwy? Niestety, policja nie podała takiej informacji.