Między Giżyckiem a Ełkiem zainwestują w dwie mijanki kolejowe na miejscu dawnych stacji
Na odcinku kolejowym pomiędzy Giżyckiem a Ełkiem planowane jest utworzenie dwóch mijanek. Decyzja ta wynika z zamierzenia zarządcy infrastruktury kolejowej, który pragnie przywrócić do użytku miejsca, gdzie przed końcem II wojny światowej funkcjonowały stacje. Wybór wykonawcy do tego projektu nie będzie realizowany poprzez tradycyjny przetarg. PKP PLK postanowiła skorzystać z metody negocjacyjnej.
Wybrane do realizacji zadania przedsiębiorstwo będzie odpowiedzialne za uzyskanie zezwolenia na budowę mijanek. Wszystkie niezbędne dokumenty dostarczy PKP PLK. Firma będzie również zobowiązana do wykonania wszystkich prac budowlanych związanych z projektem. Każdy z odcinków, które obejmuje inwestycja, będzie miał 2 km długości: od km około 110,500 do km 112,500 w Woszczelach i od km około 139,750 do km 141,750 w Siedliskach. Prace obejmą zarówno układ torowy, jak i perony, urządzenia sterowania i zasilania trakcyjnego, elementy energetyki i teletechniki oraz geotechniki. Dodatkowo przewidziane są prace przy obiektach inżynieryjnych, odwodnienie sanitarne i drogi.
Realizacja projektu ma potrwać około półtora roku. Wyboru wykonawcy dokonano w procesie negocjacyjnym, bez uprzedniego ogłoszenia zaproszenia do składania ofert na wykonanie zamówienia. Jedyne kryterium wyboru wykonawcy była cena brutto oferty.
W przeszłości, zarówno w Woszczelach, jak i w Siedliskach funkcjonowały stacje kolejowe. Jednak już w 1945 roku, po zdemontowaniu linii przez Armię Czerwoną, zdegradowano je do rangi przystanków. Głównym celem obecnej inwestycji jest zwiększenie przepustowości na odcinku Ełk – Giżycko. PKP PLK nie podjęły decyzji o dobudowie drugiego toru.