Łosie w okolicach Ełku
Łosie w okolicach Ełku
Niedawno doszło do zderzenia samochodu osobowego z łosiem. Zwierzę wbiegło
na drogę krajową nr 61 i tam dokonało swojego żywota. Kierowca też nie wyszedł
bez szwanku, gdyż konieczne było przewiezienie go do szpitala. Na szczęście przeżył. Nie był to jednak
jedyny wypadek tego typu. Następnego dnia również doszło do zderzenia się
samochodu z łosiem. Po raz kolejny zwierzę zginęło na miejscu, ale na szczęście
kierowcy nic się nie stało. Ratownictwo powiatu Ełckiego wystosowało apel do
kierowców, aby byli ostrożni w miejscach, gdzie mogą pojawiać się tego typu
dzikie zwierzęta.
Dzikie zwierzęta na drodze
Na terenach niezabudowanych bardzo często dochodzi do sytuacji, gdzie dzikie zwierzę wchodzi na jezdnie. Najczęściej są to sarny i dziki, ale mogą się też przydarzyć inne sytuację. W Bieszczadach na przykład na drodze można spotkać też rysia lub wilka a nawet niedźwiedzia. Nawet nie tak dawno temu pojawiły się głosy za tym, aby zorganizować odstrzał wilków na Podkarpaciu. Według myśliwych ich populacja za bardzo wzrosła, przez co mogą być niebezpieczne dla mieszkańców. Wiele osób jednak sprzeciwia się temu, uważając, że odstrzał wilków jest niesłuszny. Prawda jest taka, że regulacja gatunku ma pozytywny wpływ na ekosystem i nie jest jedynie zachcianką żądnego krwi człowieka.
Łosie w Polsce
Łosie nie są tak częstym gatunkiem w Polsce jak dziki czy sarny. Najwięcej ich występuje w Biebrzańskim Parku Narodowym (ok. 600 osobników) oraz Kampinoskim Parku Narodowym (ok. 300). Można je jednak nadal spotkać sporadycznie w lasach, także w okolicach Ełku. Dlatego zachęcamy do tego, aby mieszkańcu Warmii i Mazur zwracali uwagę na tę stworzenia podczas jazdy poza miastem. Nie chodzi tylko o chronienie przyrody ale także o własne bezpieczeństwo. Zachowując ostrożność możemy też zaoszczędzić wysiłku zapracowanym i tak służbom porządkowym.