Ełk w szoku: Nocna akcja strażaków po zanieczyszczeniu rzeki benzyną

W Ełku, późnym wieczorem we wtorek (3 września), pojawiło się zgłoszenie dotyczące intensywnego zapachu benzyny i widocznej plamy na rzece. Sytuacja została natychmiast zgłoszona do miejscowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. W odpowiedzi na alarm, w teren wyruszyły cztery jednostki straży pożarnej oraz policja, by przeprowadzić niezbędne działania. Obszar akcji obejmował odcinek od szpitala wojskowego w stronę ulicy Wojska Polskiego.

Akcja ratownicza

Strażacy użyli specjalistycznego sprzętu, w tym rękawów sorpcyjnych, które umieszczono na powierzchni wody, aby zminimalizować rozprzestrzenianie się nieznanej substancji i zebrać ją z rzeki. Jak wyjaśnił Hubert Zawistowski, oficer prasowy ełckiej straży pożarnej, działania te miały na celu zapanowanie nad sytuacją i ograniczenie potencjalnych szkód dla środowiska.

Czas trwania i wyniki interwencji

Interwencja trwała do wczesnych godzin porannych, zakończyła się około 2:30. Niestety, mimo intensywnych starań, nie udało się ustalić źródła zanieczyszczenia rzeki. W sprawie kontaminacji prowadzone są dalsze czynności wyjaśniające przez miejscową policję, która poszukuje śladów prowadzących do sprawcy lub przyczyny zanieczyszczenia.

Inne incydenty w regionie

Region nie jest obcy podobnym zdarzeniom. W ostatnim okresie doszło tu do wielu incydentów, takich jak kolizja ciężarówki z samochodem osobowym na trasie S61 pod koniec sierpnia czy poważne zderzenie trzech pojazdów w Gałkowie, w wyniku którego pięć osób trafiło do szpitali. Innym poważnym wypadkiem był rozszczelniony gazociąg w Giżycku, który zmusił do ewakuacji 20 osób.

Tego rodzaju sytuacje pokazują, jak ważne jest szybkie reagowanie i profesjonalizm służb ratowniczych, które mimo trudnych warunków starają się zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom oraz ograniczyć skutki niespodziewanych zdarzeń.