Debata nad przyszłością dwóch kluczowych dróg w Białymstoku: plany na referendum
15 stycznia 2025 roku, wiadomości z Białegostoku dotarły do nas dzięki Polskiej Agencji Prasowej. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości (PiS) zgromadzili się w Knyszynie, w województwie podlaskim, aby omówić przyszłość dwóch ważnych dróg – Białystok-Ełk oraz Białystok-Augustów. Zgodnie z poprzednimi zapowiedziami partii rządzącej, te dwie trasy powinny zostać przekształcone w drogi ekspresowe. Jacek Sasin, lider PiS w regionie podlaskim, zdradził jednak, że aktualnie rozważa się możliwość przeprowadzenia referendum na ten temat.
Sasin zaznaczył na konferencji prasowej, że partia jest gotowa podjąć wszelkie możliwe środki, aby umożliwić mieszkańcom województwa podlaskiego wyrażenie swojego zdania w tej sprawie poprzez referendum lokalne. Wyraził również nadzieję, że sejmik województwa podlaskiego, gdzie PiS jest obecnie partią opozycyjną, nie będzie starał się zablokować tej inicjatywy.
Lider PiS w regionie podlaskim przypomniał, że podczas rządów jego partii decyzja o przekształceniu tych dróg w ekspresowe była „przesądzona i pewna”. Niedawno jednak ujawniono, że te inwestycje mogą zostać zarzucone. Sasin odniósł się w ten sposób do niedawnych słów Dariusza Klimczaka, ministra infrastruktury, który na początku stycznia w Białymstoku stwierdził, że minimalny plan dla obu dróg obejmuje przekształcenie trasy Białystok-Augustów w drogę dwujezdniową dwupasmową oraz utworzenie drogi głównej przyspieszonej na trasie Białystok-Ełk z obwodnicami w Monikach i Grajewie. Minister odmówił jednak bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, czy oznacza to rezygnację z planów przekształcenia tych dróg w ekspresowe.
Sasin skrytykował taką decyzję, nazywając ją „rezygnacją z budowy dróg ekspresowych”, co jego zdaniem równa się zamienieniu województwa podlaskiego w „pustynię komunikacyjną” i pozbawieniem regionu szans na rozwój.